Cześć !
ⓘ Zanim przejdziesz do lektury artykułu Wiatrak na horyzoncie, może zainteresujesz się książką, którą napisałem. Książka nazywa się „Kujawy na kole”. Jej pierwszy rozdział przeczytasz na stronie Kawa u Gustawa. Zapraszam!
Wgapianie się historyczny krajobraz jest zajęciem tyleż relaksacyjnym, co pożytecznym. Należy jednak wgapiać się z uwagą i pewnym znawstwem.
Jakiś czas temu, na manowcach, bawiliśmy się w poszukiwanie zabytkowych wiatraków. W Jankowie Dolnym udało się rozwikłać zagadkę pewnej krowy. Czas na następną zagadkę.
Ireneusz Gregowski z Centrum Dziedzictwa Kujaw Zachodnich na archiwalnej fotografii wypatrzył ukryty na horyzoncie wiatrak. Zdjęcie wykonano w Lachmirowicach. Przedstawia ekspedycję archeologiczną prowadzoną przez Bonifacego Zielonkę. Pan Zielonka to niezwykle zasłużona, acz nieco zapomniana postać. Był archeologiem, badaczem folkloru i dziedzictwa Kujaw i Pomorza. W latach 1957–1961 pracował na stanowisku Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Archeologicznych.
Krótka biografia Bonifacego Zielonki oraz interesujące nas fotografia znajdują się na stronie Muzeum Okręgowego w Toruniu.
Jak wynika z opisu, zdjęcie przestawia badania w Lachmirowicach. W artykule Bonifacego Zielonki „Cmentarzysko z okresu cesarstwa rzymskiego w Lachmirowicach w pow. inowrocławskim” znajduje się stosowna mapka, która pozwala zidentyfikować miejsce fotografii.
Pozostała dokumentacja fotograficzna, która znajduje się w archiwach MOT, przedstawia zabytki lub wykopy badawcze. Nie ma innych ujęć okolicy. Zatem na podstawie tego zdjęcia postarajmy się ustalić pochodzenie wiatraka.
Wszystkie znaki na niebie, ziemi oraz na archiwalnych mapach wskazują, że jest to „Gustaw” z Chrosna. W latach 50. w okolicy Lachmirowic działał tylko wiatrak w Chrośnie. Tutaj dotykamy kolejnej zagadki. We wsi przez pewien czas znajdowały się dwa wiatraki. Zaznaczono je na mapach z lat 50. Nie wiem, czy działały jednocześnie. Nie wiem także, kiedy rozebrano wiatrak, który znajdował się przy drodze.
W pewnym oddaleniu od Lachmirowic znajdowały się wiatraki w Cykowie/Giżewie oraz Baranowie. Szczególnie ciekawy jest ten ostatni wiatrak, który znajdował się przy obecnej drodze polnej do Suków. Na mapie Wojskowego Instytutu Geograficznego z 1934 roku opisano, że leży w… Chrośnie. Mówią, że od przybytku głowa nie boli!
Na poniższym zdjęciu lotniczym, pochodzącym z czasów okupacji widać zabudowania Chrosna oraz (zaznaczone kółkiem) młyny.
Dzięki życzliwości Dominika Robakowskiego, autora bloga Kujawskie Historie/ oraz ciekawych książek poświęconych Kujawom przedstawiam kilka fotografii wiatraka i pana Gustawa, ostatniego młynarza.
Dominik dodał kilka informacji dotyczących nieistniejącego wiatraka. Rozebrano go w latach 60. po śmierci młynarza. Co ciekawe, wiatrak miał solidniejszą konstrukcję. Był to tak zwany paltrak. Opierał się na solidnym fundamencie, który prawdopodobnie stał się fundamentem przydrożnej kapliczki.
Przy okazji pewne spostrzeżenie. Na zdjęciu z Lachmirowic wiatrak jest częściowo zasłonięty. Czy zasłania go stóg słomy? Na dwóch ostatnich fotografiach w galerii załapała się podobna w formie sterta.
I jeszcze mały bonusik, tym razem dla miłośników kolei. Na przedostatnim zdjęciu z galerii, w lewym górnym rogu widać zabudowania dworca kolejowego w Lachmirowicach.
Współcześnie odnowiony wiatrak w Chrośnie wygląda wspaniale, zbiera też zasłużone nagrody. Może warto przybliżyć osiągnięcia Bonifacego Zielonki?
Uwaga
O wiatraku w Chrośnie traktuje publikacja Wiatrak koźlak w Chrośnie z końca lat 60. XVIII w. Jego dzieje i problematyka konserwatorska.
Zdjęcie z Lachmirowic pochodzi ze strony Muzeum Okręgowego w Toruniu
Jeden komentarz
at
Komentarze są wyłączone.