· Swoją drogą.

Cześć !

ⓘ Zanim przejdziesz do lektury artykułu Sławsk Wielki, może zainteresujesz się książką, którą napisałem. Książka nazywa się „Kujawy na kole”. Jej pierwszy rozdział przeczytasz na stronie Kawa u Gustawa. Zapraszam!


Sławsk Wielki to jedna z większych wsi nadgoplańskich Kujaw. Sławsk Wielki, zatem historii do opowiedzenia ma wiele. Zapraszam do lektury!

Pierwsza wzmianka w Sławsku Wielkim pochodzi z roku 1254. Otóż kasztelan włocławsko-brzeski Zdzisław z rodu Cielepałów (przyrodni brat Bogusława, kasztelana bydgoskiego) przekazał trzy wsie, prócz Sławska Dziarnowo i Trzebiatowo w ręce biskupa włocławskiego. Nadanie to potwierdził dokumentem z 19 sierpnia 1254 roku książę Kazimierz Kondradowic.

Nadanie to zostało uroczyście potwierdzone przez Zdzisława raz jeszcze, w dzień odpustu św. Piotra i Pawła, w Kruszwicy 29 czerwca 1258 r. Wymienione wsie miał dożywotnio użytkować zapobiegliwy Zdzisław, a po jego śmierci wdowie miały przypaść wszystkie ruchomości.

W XIV wieku wieś, na krótko weszła w posiadanie Sędziwoja Pałuki herbu Topór. Później wróciła w ręce biskupów włocławskich.

Pierwszy, drewniany kościół został zbudowany około roku 1317. Niestety brak informacji o imieniu pierwszego proboszcza. Wiadomo zaś, że w latach 1325-1327 funkcję tę pełnił Okto.

W roku 1578 wzniesiono drugi także drewniany kościół. Otrzymał on patronat Wniebowzięcia NMP i Wszystkich Świętych. Proboszczem był wówczas Jan z Gębic.

W XVI wieku, jak świadczą Inwentarze biskupstwa włocławskiego, wieś znacznie podupadła. Wpływ na to miała zaraza „morowe powietrze”, która nawiedziła okolicę w 1602 roku.

Warto przy okazji dodać, że Sławsk otoczony był licznymi wsiami, które nie dotrwały do naszych czasów: Korabiniki, Opatowo i Porszyce. Mieszkańcy Korabnik trudnili się budową łodzi. To ważna informacja, która dokłada kolejny element do krajobrazu rzek, rzeczek i cieków wodnych okalających Sławsk w zamierzchłych czasach.

Murowany kościół postawiono we wsi w roku 1760. Jego fundatorem był Antoni z Głogowy Kossowski (herbu Dołęga), właściciel Rożniat i Kobylnik. Kościół otrzymał wtedy wezwanie św. Bartłomieja.

W latach następnych kościół dotknęły dwa pożary spowodowane uderzeniami pioruna (w latach 1818 i 1819). Popadł w ruinę. Po kilku latach przystąpiono do remontu. Świątynię konsekrowano 29 kwietnia 1824 roku. W roku 1850 z funduszy Emmy Schwanenfeld (właścicielki Kobylnik) przeprowadzono dalszy remont i postawiono wieżę. Dzięki temu kościół mierzący 27 metrów jest widoczny z oddali.

Powiększ

11148694_770098139764493_4076905031608790142_n
Kościół św. Bartłomieja w Sławsku Wielkim. Lata 30. XX wieku.

W sąsiedztwie kościoła znajduje się kaplica, która pierwotnie należała do rodziny Potworowskich. W kaplicy spoczywała Helena Potworowska, dziedziczka pobliskich Bożejewic. Dzisiaj jej grób, odnowiony wysiłkiem lokalnej społeczności, znajduje się na cmentarzu katolickim w Sławsku.

Na cmentarzu znajduje się także mogiła poświęcona trzem powstańcom wielkopolskim, którzy zginęli 7 lutego 1919 roku w Gąskach: Franciszkowi Osińskiemu, Kazimierzowi Pałeckiemu i Władysławowi Sławkowskiemu.

Na cmentarzu pochowano także dwunastu bezimiennych Polaków, którzy zostali rozstrzelani przez Niemców 4 października 1939 r. w lesie rożniackim. Zostali pochowani w Sławsku po ekshumacji przeprowadzonej 28 października 1951 roku.

Powiększ

slawsk-stara-mapa
Zielonym kolorem zaznaczono lokalizację cmentarza ewangelickiego, żółtym - katolickiego.

Pozostałości cmentarza ewangelickiego

Cmentarz katolicki to nie jedyna metropolia, która znajduje się we wsi. W początkach XIX wieku od północnej strony wsi lokowano kolonię osadników niemieckich, którą nazwano „Lilendorf”. Po odzyskaniu niepodległości, nazwę kolonii zmieniono na „Sławsk Górny”. Później włączono w obręb wsi.

Kontakty między polskimi a niemieckimi sąsiadami w Sławsku układały się różnie. Do dzisiaj wspomina się zaradność i fachowość niemieckich gospodarzy. Jednak, jak widać z poniższego fragmentu  „Gazety Bydgoskiej”, nie brakowało nieprzyjemnych incydentów.

Powiększ

574927_234274643346848_15260544_n
Gazeta bydgoska 31.7.1930r.

Cmentarz ewangelicki jest w fatalnym, agonalnym wręcz stanie. Większość nagrobków jest zdewastowana i zaśmiecona. Ocalałych fragmentów napisów praktycznie nie da się już odczytać.

Rakieta

Do interesującego wydarzenia doszło w sierpniu (prawdopodobnie 17 lub 18) 1944 roku. Na pole pomiędzy Sławskiem a Kobylnikami Spadł pocisk rakietowy V2. Jest to wydarzenie nieco przyćmione podobnym incydentem, do którego doszło 13 listopada 1944 roku w niedalekich Mątwach. Tam, po uderzeniu pocisku w dom mieszkalny, który uległ całkowitemu zniszczeniu, zginęło dziewięć osób.

W Sławsku, na szczęście, nikt nie zginął. Rakieta uderzyła w pole, gdzie w  najlepsze trwały żniwa. Niewiele brakowało, by spłoszone eksplozją konie zabiły ojca naszej rozmówczyni. Świadkowie widzieli jak duży, o kształcie cygara z wielkim świstem nadleciał od strony Kruszwicy [sic!]. Eksplodował wielką chmurą dymu. Impet uderzenia był tak ogromy, że podobno w Kobylnikach, oddalonych jednak od Sławska, wypadły szyby z okien.

Teren eksplozji został szybko otoczony przez Niemców. Do zasypania potężnego leja po wybuchu rakiety podciągnięto polem tory kolejki z pobliskiej cukrowni.

Rakietę wystrzelono prawdopodobnie z tajnego poligonu „Heiderkraut”, który znajdował się w okolicach dzisiejszej wsi Wierzchucin koło Bydgoszczy. Z poligonu wystrzelono ponad 300 rakiet, więcej niż ze słynnego Peenemünde.

Z Wierzuchcina startowały nie tylko V2. Odpalano także jedną z najbardziej zagadkowych Wunderwaffe III Rzeszy – pociski Rheinbote V4. Były to rakiety wielostopniowe. Mierzyły ponad 11 metrów i potrafiły przenieść 40 kilogramów ładunku wybuchowego. Starty z Wierzuchcina rozpoczęły się w grudniu 1944 roku, zatem na Sławsk spadła V2. Potwierdzają to także świadkowie, którzy opowiadali o pocisku w kształcie cygara.

Zamek

Niewiele brakowało, a Sławsk mógłby pochwalić się własnym, murowanym zamkiem!

W 1318 roku książę inowrocławski Leszek Inowrocławski wyraził zgodę, aby biskup włocławskiemu Gerward wybudował w Sławsku Wielkim zamek. Niestety, nie odnaleziono żadnych przesłanek, które świadczyłyby, że inwestycja doszła do skutku. Arcybiskup Gerward zmarł 1 listopada 1323 w Awinionie, co definitywnie przekreśliło plany budowy. Można domyślać się, że zamek w Sławsku miał służyć podobnym celom, co gród w Raciążku.

W każdym razie sprawa była na tyle poważna, że Gerward kupił 11 listopada 1320 r. od biskupa poznańskiego wieś Poryszyce niedaleko Sławska.

Mapa

Uwaga:

Dziękuję Janowi Kowalskiemu i Aleksandrze Gmińskiej za pomoc w zgromadzeniu informacji na temat Sławska.

Fragment archiwalnej mapy:
http://maps.mapywig.org/m/German_maps/series/025K_TK25/3375_Strelno_1911.jpg

Ciekawe strony i materiały:

http://igrek.amzp.pl/1763550

Sławsk Wielki

http://lapidaria.wikidot.com/cmentarz-ewangelicki-slawsk-wielki-slawsk-gorny

https://crispa.uw.edu.pl/object/files/416523/display/Default

https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/125075/f2ff42d198efd2c66fac9b7b3b5adccd/

https://www.kruszwica.tk/news.php?readmore=389

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.