Ludowe powiedzenie głosi, że nie należy dawać dwóch grzybów w jeden barszcz. Otóż należy, przynajmniej jeśli chodzi o kujawsko-wielkopolskie grodziska. Przed Wami dwa grzyby w historycznym barszczu: Mrówki i Świętne.
Nieopodal miejscowości Wilczyn znajdują się dwa średniowieczne grodziska. Jedno leży na terenie wsi Mrówki, drugie znajduje się na terenie wsi Świętne.
Grodzisko Świętne leży na południowym brzegu jeziora Suszewskiego, grodzisko w Mrówkach na południowo-zachodnim brzegu jeziora Kownackiego. Oba obiekty łączy ścieżka dydaktyczna „Mrówki”. Zatem podczas jednego, spokojnego spaceru możemy odwiedzić dwa, niby podobne, ale zupełnie różne obiekty.
Skansen Mrówki
Mówiąc o Mrówkach, powinnyśmy używać raczej szacownego miana „Skansen archeologiczny — filia Muzeum Okręgowego w Koninie”. Od roku 1973 grodzisko w Mrówkach zostało zrekonstruowane i objęte rozmaitymi pracami mającymi na celu udostępnienie jak najszerszej rzeszy turystów. Spokojnie, nie doszukaliśmy się tutaj żadnego pseudohistorycznego dziadostwa, ale sympatyczne, zaciszne miejsce z wyjątkowym klimatem. W końcu nazwa zobowiązuje.
Gródek w Mrówkach brzmi może mało poważnie, ale jego wygląd robi już spore wrażenie. Archeolodzy klasyfikują obiekt tego typu jako „gródek stożkowaty”. Gródek umieszczono na szczycie stożkowatego kopica, wysokiego na siedem metrów. Górna średnica kopca wynosi osiemnaście metrów, natomiast dolna metrów czterdzieści. Całkiem sporo jak na średniowieczny metraż.
„Gródki stożkowate”, których na terenie Wielkopolski jest ponad setka, od połowy XIII wieku były zakładane przez możne rody rycerskie. Budowle te miały charakter obronny. Nie dziwi zatem, że w czasie prac archeologicznych prowadzonych w latach 70. ubiegłego wieku odnaleziono groty bełtów, części kuszy i ostrogi (także dziecięce). Ród, do którego należało grodzisko, musiał być bez wątpienia zamożny, skoro odnaleziono także fragmenty szklanych naczyń oraz szalkę wagi służącej do odważania kruszców.
Niestety, brakuje nam wiedzy, do kogo mogło należeć grodzisko w Mrówkach. W połowie XIV wieku gródek został spalony — prawdopodobnie w wyniku jakiegoś najazdu. Wiemy, że właścicielami Wilczyna i Kownat w II połowie XIV i w XV wieku byli Wilczyńscy herbu Poraj. Najbardziej znanym przedstawicielem tego rodu był Mikołaj, miecznik kaliski w latach 1358-1364. Być może właśnie z rodem Porajów Wilczyńskich należy łączyć gródek w Mrówkach.
Od parkingu przy drodze głównej do grodziska prowadzi wygodna ścieżka. Sam obiekt, jak wspomniano, jest niewielki i trudno doszukiwać się tutaj spektakularnych fajerwerków, jednak dla miłośników historii średniowiecznej skansen w Mrówkach jest pozycją wartą rozważenia.
Uwaga: skansen w Mrówkach czynny jest sezonowo — od 1 kwietnia do 30 września w godzinach 10:00-18:00 (sobota-niedziela 14:00-18:00). Bilet kosztował 5 złotych, ulgowy 3 złote (czerwiec 2018 r.)
Świetne grodzisko Świętne
Nieopodal skansenu w Mrówkach znajduje się drugi grzybek w historycznej zupie — grodzisko we wsi Świętne. To żaden skansen — to surowe, niedostępne grodzisko pełną gębą.
Do grodziska w Świętnem można dojść tylko jedną drogą. Położone na półwyspie jeziora Suszewskiego otoczone jest podmokłym, bagnistym terenem. Należy kierować się drogowskazem ścieżki edukacyjnej „Mrówki” od drogi nieopodal grobli między jeziorami Suszewskim a Kownackim.
Idąc tropem kulinarnych aforyzmów grodzisko w Świętnem to właściwie śliwka w śliwce, ponieważ łączy dwie epoki — żelaza i średniowiecze.
Gród w Świętnem funkcjonował już jakieś 600-500 lat przed naszą erą. Zamieszkany był przez ludność kultury łużyckiej. Trójkątny kształt grodu „łużyckiego” widać doskonale na zdjęciu LIDAR. Wewnątrz widać okrągły kształt średniowiecznego obiektu.
Pod koniec XIII wieku na terenie starego grodu zbudowano gród stożkowy. Badania archeologów sugerują, że średniowieczny gród był użytkowany sporadycznie. Nie mamy informacji, z czyjej inicjatywy został zbudowany średniowieczny gródek. Czyżby związany był także z rodem Porajów Wilczyńskich (albo jego przodkami)?
W każdym razie spacer w poszukiwaniu grodziska w Świętnem daje wiele satysfakcji i przyjemności. Proponujemy jednak zaopatrzyć się wygodne obuwie i środek przeciwko komarom.
Spotkanie w lesie
W najbliższej okolicy znajduje się jeszcze jedna, zupełnie niespodziewana ciekawostka. W lesie, na północ od drogi Mrówki-Kownaty stoi sobie replika Idola ze Zbrucza, czyli posąg Światowida.
Wielu rzeczy można spodziewać się w tych lasach, ale żeby pomnik Światowida? To oczywiście kopia, troszkę sfatygowana zębem czasu. Skąd tam się wzięła?
Pomnik powstał z inicjatywy Zygmunta Pęcherskiego (1921–1974). Był on znanym regionalistą, autorem przewodnika „Konin, Koło, Turek. Przewodnik wycieczkowy”. Był także pierwszym prezesem (w latach 1953-67) oddziału konińskiego PTTK.
Pęcherski, w roku 1956 zainicjował utworzenie Muzeum Regionalnego, którego zbiory przekazano na początku lat 60. Muzeum Zagłębia Konińskiego (od 1975 r. Muzeum Okręgowe w Koninie).
W miejscu, gdzie znajduje się betonowy Światowida, odnaleziono wiele archeologicznych pamiątek, które zasiliły pierwsze zbiory konińskiego muzeum.
Skansen archeologiczny w Mrówkach — metryczka
Mrówki koło Wilczyna
62-550 Wilczyn
http://www.muzeum.com.pl/content/view/27/80/
- Współrzędne geograficzne Mrówki 52.496166 18.1192938
- Współrzędne geograficzne Świętne 52.29152 18.6316 (przybliżone)
- Odległość od Torunia około 76 kilometrów
- Odległość od Inowrocławia około 43 kilometry
- Odległość od Bydgoszczy około 87 kilometrów
- Odległość od Gniezna około 56 kilometrów
Okolice Świętnego i Mrówek są atrakcyjnie turystyczne. Warte polecenia są zwłaszcza ścieżki, którymi można zorganizować sobie świetną wycieczkę rowerową z Wilczyna, Przyjezierza lub Powidza.
Jak zauważyliśmy jeziora Suszewskie i Kownackie to mekka wędkarzy.
Zainteresowanym podróżami tropem średniowiecznych grodzisk wypada polecić stronę http://atlasgrodzisk.pl/mapa.
Informacje o skansenie w Mrówkach.
Strona Muzeum Okręgowego w Koninie.
Informacje o grodzisku w Świętnem.
Zdjecia lotnicze oraz obraz LIDAR pobrano ze strony https://www.geoportal.gov.pl/
Pozostałe zdjęcia z archiwum autora
Na zakończenie
Ciekawy wpis? Podziel się nim ze znajomymi i odwiedź naszą stronę fejsbukową https://www.facebook.com/na.manowcach